15 września 2019 roku odbędzie się 42. edycja Biegu Lechitów. Tydzień wcześniej, 8 września, wystartuje 29. Półmaraton PHILIPS Piła, kolejny topowy półmaraton zaliczany do Grand Prix Wielkopolski w Półmaratonie.
Warto zaznaczyć, że wielkopolskie półmaratony, wspomniane powyżej biegi w Gnieźnie i w Pile oraz PKO Poznań Półmaraton i Hunters Grodziski Półmaraton „Słowaka” należą do grona największych w Polsce. Pozycje w Wielkopolsce ugruntowały również Bieg Jagiełły Tip-Topol Półmaraton Pobiedziska i Szamotuły Samsung Półmaraton.
Imprezą półmaratońską z tradycją jest Bieg Zbąskich, a Ostrowski ICE MAT Półmaraton zapisał się w kalendarzach biegowych jako dobry start na początek sezonu. Tropikalny, nomen omen, wymiar ma Mróz Śrem Półmaraton, którego trasa należy do najbardziej wymagających obok trasy Biegu Jagiełły Tip-Topol Półmaratonu Pobiedziska. To tylko biegi na dystansie półmaratonu zaliczane do Grand Prix Wielkopolski. Półmaratonów ulicznych i trialowych w regionie jest znacznie więcej (opiszemy je w osobnym artykule).
Po zakończeniu tegorocznego sezonu startowego okaże się, które z półmaratonów – jakie są jeszcze przed nami – utrzymają swoją pozycję cieszących się popularnością wśród biegaczy.
Będą niespodzianki, będą atrakcje, będzie święto biegania w Gnieźnie”, podkreśla Andrzej Krzyścin, szef Biegu Lechitów. Półmaraton znajduje się obecnie w gronie 10 największych biegów na dystansie półmaratonu w Polsce. Impreza rozwija się bardzo dynamicznie i z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. W 2014 roku do mety wrześniowego półmaratonu dotarło 1152 biegaczy, a w 2017 roku po raz pierwszy imprezę ukończyło ponad 3 tysiące osób. W 2018 r. roku sztuka ta udała się ponownie, na mecie zameldowało się prawie 3,5 tysiąca biegaczy. Jak będzie w 2019 roku?
– Frekwencja na naszym biegu rośnie nieprzerwanie od lat. To przede wszystkim zasługa historycznego klimatu imprezy, jaki wyróżnia gnieźnieński półmaraton. Tylko u nas biegacze startują z tak niezwykle ważnego miejsca dla polskiej państwowości jak Ostrów Lednicki i finiszują u podnóża Katedry, gdzie było koronowanych pięciu królów Polski. Start w naszym półmaratonie ma nie tylko wymiar sportowy, ale również edukacyjny i poznawczy – tłumaczy Andrzej Krzyścin, dyrektor biegu. – Poza tym bardzo staramy się, aby biegacze w Gnieźnie czuli się dobrze. Dopracowujemy każdy detal imprezy, od pakietów startowych, przez bufety na trasie po jej zabezpieczenie. Uważnie wsłuchujemy się w uwagi biegaczy i robimy wszystko, aby każda kolejna edycja imprezy była jeszcze lepsza od poprzedniej.
Zwycięzcy zasiadają na królewskim tronie i otrzymują królewskie insygnia. Następnie udają się na przejażdżkę konną bryczką. Zgromadzeni na Placu Świętego Wojciecha uczestnicy Biegu Lechitów mogą podziwiać specjalny pokaz walki średniowiecznych wojów.
Jak przystało na bieg z historią w tle, jego klimat podkreśla charakterystyczna otoczka nawiązującą do historii pierwszej stolicy Polski. Na trasie spotkać można biegnących wojów w strojach z piastowskiej epoki, a wręczenie nagród najlepszym zawodnikom odbywa się w historycznej oprawie na Placu Świętego Wojciecha u podnóża Katedry.
Bieg Lechitów wchodzi w skład Korony Polskich Półmaratonów, cyklu skupiającego kilkanaście największych w kraju biegów na dystansie 21, 097km. Według danych z 22 listopada 2018 r. gnieźnieński półmaraton był trzecim najchętniej wybieranym biegiem przez zdobywców Korony.
Więcej informacji: www.bieglechitow.pl