Rekordzista świata Kenijczyk Eliud Kipchoge wygrał w pięknym stylu maraton w Sapporo i po raz drugi z rzędu zdobył w tej konkurencji złoty medal Igrzysk Olimpijskich. Królewski dystans pokonał w czasie 2:08.38.
Srebrny medal wywalczył reprezentant Holandii Abid Nageeye (2:09.58), a brązowy – Belg Bashir Abdi (2:10.00). Najlepszy z Polaków Adam Nowicki zajął 38. miejsce – 2:17.19.
Przypomnijmy, że Eliud Kipchoge jest jedynym człowiekiem, który złamał 2 godziny w maratonie. Podczas biegu w Wiedniu w 2019 r. pokonał dystans 42,195 km w 1 godzinę, 59 minut i 40 sekund i stał się pierwszym człowiekiem w historii, który przebił nieosiągalną barierę 2 godzinna tym dystansie. jego wynik nie będzie jednak uznany jako oficjalny rekord świata w maratonie, ponieważ biegł wraz z pomocnikami.
Eliud miał do dyspozycji siedmioosobowe ekipy pacemakerów, które zmieniały się co kilkanaście minut. Utrzymywali oni odpowiedni szyk z 5 zawodnikami z przodu i z dwoma z tyłu, którzy chronili biegacza przed wiatrem i oporem powietrza. Dodatkowo przed nimi jechał samochód, który rzucał wiązkę lasera i trzymał im odpowiednie tempo. Challenge nie odbył się podczas oficjalny zawodów.
Oficjalny rekord świata i tak jednak należy do kenijskiego biegacza. Podczas maratonu berlińskiego w 2018 r.pokonał dystans 42,195 km w 2:01:39.
Fot. Getty via internet