– O możliwości zmiany terminu biegu informowaliśmy naszych biegaczy od dłuższego czasu. Mamy nadzieję, że decyzja, którą podajemy do wiadomości z bardzo dużym wyprzedzeniem, spowoduje jak najmniej problemów naszym zawodnikom – mówi Łukasz Miadziołko, dyrektor 22. Poznań Maratonu. – Biegacze pobiegną taką samą trasą jak rok temu. Poznańska trasa jest dobra zarówno dla debiutantów, jak i starych wyjadaczy. Początkującym biegaczom nie przysporzy ekstremalnych trudności, a doświadczonym maratończykom umożliwi poprawę wyśrubowanych życiówek. Mając w pamięci świetne zeszłoroczne wyniki, postawiliśmy na sprawdzone rozwiązanie z ubiegłej edycji Poznań Maratonu.

Zawodnicy po starcie na ul. Grunwaldzkiej wyruszą w stronę Enea Stadionu. Ulicami Bułgarską
i Bukowską będą kierować się w stronę Portu Lotniczego Ławica. Kolejne kilometry trasy
poprowadzą ulicami Złotowską, Owczą oraz Cmentarną, by znów wrócić na ulicę Grunwaldzką.
Dalej Poznań Maraton pobiegnie, ulicami Jugosłowiańską, Arciszewskiego i Hetmańską aż do
Ronda Starołęka. Następnie biegacze skierują się na Rataje (Zamenhofa, Piłsudskiego, Inflancka,
Piaśnicka, Chartowo), a biegnąc ulicą Baraniaka, będą wypatrywać Toru Regatowego Malta. Ulicą
Jana Pawła II biegacze udadzą się w stronę Ronda Śródka.

Dalsza część trasy przebiegnie ulicami Wyszyńskiego, Estkowskiego, Solną oraz Nowowiejskiego. Docierając do Alei Wielkopolskiej biegacze znajdą się na Sołaczu. Ostatnie 10 kilometrów przebiegnie ulicami: Niestachowską, św.
Wawrzyńca, Polską, Bułgarską oraz Grunwaldzką, z której w okolicach Bałtyku zawodnicy skręcą na
teren Targów, by finiszować na Placu Marka.

Zachęcamy do śledzenia strony internetowej marathon.poznan.pl/ i mediów
społecznościowych, gdzie zamieszczamy na bieżąco wszelkie informacje dotyczące trasy 22. Poznań
Maratonu.