Dwóch wybitnych zawodników z Kenii spotyka się w niedzielę, kiedy Eliud Kipchoge i Wilson Kipsang Kiprotich. Najlepszy wynik Kipchoge uzyskany dwa lata temu w maratonie w Londynie to 2:03:05, tylko o osiem sekund gorszy niż aktualny rekord świata. Natomiast Kipsang Kiprotich legitymuje się „życiówką” 2:03:13. Pojedynek Kipchoge kontra Kipsang Kiprotich w maratonie to jak Lionel Messi kontra Cristiano Ronaldo w piłce nożnej lub Rafael Nadal i Roger Federer w tenisie.
Celem Eliuda Kipchoge jest zaatakowanie rekordu świata. Rekord świata wynosi 2:02:57 i należy do Kennisiego Dennisa Kimetto, który wygrał w Berlinie cztery lata temu.Jak dotąd, wynik berlińskiej rywalizacji dwóch mistrzów utrzymuje się na poziomie 1-1. Kipsang Kiprotich odniósł pierwsze zwycięstwo, pokonując Kipchoge w 2013 roku, bijąc wtedy wynikiem 2:03:23 rekord świata! Obecna „życiówka” Wilsona pochodzi również z Berlina z roku 2016 i wynosi 2:03:13. Wtedy Kipchoge zajął drugie miejsce za Etiopczykiem Bekele, który uzyskał czas 2:03:03. Rok temu Wilson Kipchoge odniósł w stolicy Niemiec zwycięstwo w czasie 2:03:32, pokonując rywali i deszczową pogodę.
BMW BERLIN-MARATHON to bieg klasy IAAF Gold Label Road Race i część Abbott World Marathon Majors Series (AWMM), która obejmuje także Tokio, Boston, Londyn, Chicago i Nowy Jork. Nowa seria, dwunasta edycja AWMM rozpoczyna się w Berlinie w niedzielę, a zakończy się 46. edycją BMW BERLIN-MARATHON za rok.
Berlin 2017, Fot. Wikipedia
– Po wygranej w Londynie w kwietniu skoncentrowałem się na przygotowaniach do Berlina i mogę was zapewnić, że będę biegał dobrze w niedzielę. Chcę poprawić mój osobisty sukces – powiedział Kipchoge , który wygrał wszystkie spośród jedenastu maratonów, z wyjątkiem jednego, i jest uważany przez wielu za najlepszego z maratończyków. Pobicie rekordu świata w niedzielę wyraźnie wzmocniłoby jego status jeszcze bardziej.
Po dalszych naciskach dziennikarzy dotyczących rekordów świata Kipchoge odpowiedział po prostu: „Tak, oczywiście byłoby bardzo dobrze, gdybym mógł to zrobić”. Być może powodem jego niechęci do zdecydowanej deklaracji są dwie poprzednie próby rekordu świata w Berlinie, w których 33-latek miał pecha. W 2015 r. jego wkładki do butów „wyszły” z nich, lecz pomimo tragikomizmu sytuacji, a przede wszystkim bólu i trudu w złapaniu rytmu kroków – wygrywał w znakomitym czasie 2:04:00. Rok temu zła pogoda spowodowała, że Kipchoge ustanowił „rekord świata deszczu”, by wygrać w 2:03:32. Żaden sportowiec nigdy nie biegł tak szybko w takich warunkach. Kipchoge pokazał, że może biegać szybciej niż 2:02:57, kiedy w zeszłym roku pokonał 2:00:25 na torze wyścigowym w Monzy, chociaż wyścig nie był zgodny z międzynarodowymi przepisami.
Jedynym człowiekiem, który pokonał Eliud Kipchoge w maratonie jest Wilson Kipsang i to było w 2013 roku. Kipsang pobił rekord świata w tym berlińskim wyścigu z 2:03:13. Wilson Kipsang planuje start w niedzielę ostrożniej niż Kipchoge: „Chcę pobiec podobnie do mojego rekordu świata w 2013 roku. W drugiej połowie przebiegłem szybciej niż pierwszej. W tę niedzielę chcę dotrzeć w połowy dystansu w czasie 61:30 „- powiedział Kipsang, który w zeszłym roku zszedł na 30. km.
Elita mężczyzn
Eliud Kipchoge KEN 2:03:05
Wilson Kipsang Kiprotich KEN 2:03:13
Eliud Kiptanui KEN 2:05:21
Amos Kipruto KEN 2:05:43
Abera Kuma ETH 2:05:50
Arata Fujiwara JPN 2:07:48
Yuki Sato JPN 2:08:58
Daisuke Uekado JPN 2:09:27
Kohei Ogino JPN 2:09:36
Kenta Murayama JPN 2:09:50
Daichi Kamino JPN 2:10:18
Zersenay Tadese ERI 2:10:41
Shogo Nakamura JPN 2:10:51
Scott Overall GBR 2:10:55
Julius Ndiritu KEN 2:11:21
Fernando Cabada USA 2:11:36
Chalachew Tiruneh KEN 2:11:54
Saidi Juma Makula TAN 2:12:01
Więcej informacji: www.berlin-marathon.com
Tekst: Przemysław Walewski, fot. SCC Events / Victah Sailer